8 mar 2013

To nie tak, że nie lubię zimy w marcu...

Nie lubie zimy zawsze. Już jako dziecko nie lubiłem zimy.Słowo "ZIMA"  nawet odmienia się brzydko...
Mianownik (kto? co?): zima
Dopelniacz (kogo? czego?):
 zimy
Celownik (komu? czemu?):
 zimie
Biernik (kogo? co?):
 zimę
Narzednik (z kim? z czym?): zimą
Miejscownik (o kim? o czym?):
 zimie
Wolacz: (o!)
 zimo!
Przecież to nie brzmi, a wygląda jeszcze gorzej.....
Fakt! Zima ma swoje dobre strony....robi się biało i czysto. Czasem. Kiedyś
Gdy byłem małym chłopcem, zima trwała dłużej.Śnieg zaczynał padać w grudniu, a topniał,w marcu.
Ale, co tam. Jest piątek, Dzień Kobiet. Trzeba się cieszyć :). Życie jest za krótkie żeby przejmowac sie takimy pierdołami jak pogoda.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz